Dbanie o siebie to nie nagroda czy luksus – to konieczność. Bez czasu spędzonego na odpoczynek nie jesteśmy w stanie dobrze spełniać swoich obowiązków. Poza tym życie to nie tylko niekończąca się podroż na trasie Dom/nauka/praca/obowiązki/sen czy jakkolwiek wygląda Wasza codzienność.
Co możemy zrobić żeby nasze życie było lepsze, przyjemniejsze? Tak żebyśmy mogli spojrzeć na mijający tydzień albo weekend i stwierdzi – “tak mam być z czego zadowolony”.
Mam prawo zadbać o siebie
Po pierwsze – ważne aby pozwolić sobie na odpoczynek i zrobienie czegoś dla siebie. Coraz częściej pojawiają się głosy o tym, że żyjemy w społeczeństwie gdzie modne jest być zajętym. Nie jestem zajęty – nie jestem wartościowy. Tymczasem liczne badania pokazują, że odpoczynek jest konieczny aby dobrze pracować czy się uczyć a pracownicy zostający po godzinach wcale nie są bardziej produktywni niż ich współpracownicy którzy wychodzą do domu o normalnej porze. Wiem wiem to idealny świat – sama siedzę czasami po godzinach ale w każdym tygodniu staram się znaleźć czas dla siebie . I tak czasem chwalę się tym, że przez cały weekend “nic nie robiłam”
Co jest dla mnie najlepsze?
Po drugie warto się zastanowić co tak na prawdę działa na nas.
Spacer?
Spotkanie za znajomymi?
Medytacja?
Dobry serial?
Obrazki uroczych kotków?
Dla mnie najlepszym sposobem na odpoczynek jest spacer z audiobookiem na uszach, krótka rozmowa ze znajomymi na czacie czy nawet 5 minut z mruczącym kotem na kolanach. Dbam o sobie także wrzucając pranie lub sprzątając pokój – tak to wymaga wysiłku ale świeże ubrania czy biurko, na którym mieście się klawiatura i nie trzeba w tym celu zsuwać stery dokumentów na podłogę to też małe przyjemności, na które warto wcześniej zapracować.
Znaki ostrzegacze
Warto nauczyć się rozpoznawać znaki ostrzegawcze. Każdy z nas ma momenty gdy wie, że ma dość. Zazwyczaj orientujemy się gdy jest już bardzo źle i mamy dość całego świata a zwłaszcza naszej pracy.
Nie oznacza że to, że wtedy jest już całkiem za późno i nie ma co odpoczywać tylko najlepiej dołożyć sobie zarywając całą noc nad serialem (taaaak wiem o czym mówię). Polecam się poobserwować i sprawdzić jakie są Twoje znaki ostrzegawcze. W moim przypadku wiem, że jest nie najlepiej kiedy omijam zajęcia sportowe albo zaczynam się żywić śmieciowym jedzeniem.
Jak mogę zadbać o siebie?
- Przygotuj sobie coś dobrego (i zdrowego) do jedzenia
- Idź na spacer (może być krótki)
- Weź prysznic albo kąpiel
- Wykonaj kilka prostych ćwiczeń
- Przez 5 minut skup się na własnym oddechu
- Przez 5 minut skup się na odczuciach z ciała
- Przez 5 minut skup się na dźwiękach wokół Ciebie
- Napij się dobrej herbaty albo kawy – nie pij bezmyślnie – zwróć uwagę na jej smak, temperaturę kolor.
- Stwórz plik w którym będziesz zapisywać pozytywne wydarzenia, zdjęcia a nawet miłe zdania które ktoś do Ciebie powiedział. Zajrzyj do niego gdy nie czujesz się najlepiej
- Idź do pracy inną drogą
- Przejdź przystanek zamiast jechać autobusem – zwróć przy okazji uwagę na to co dzieje się wokół Ciebie
- Pooglądaj chmury lub drzewa za oknem
- Puścić ulubioną muzykę
- Zatańcz do ulubionej muzyki
- Skup się na czymś co zazwyczaj robisz automatycznie – mycie zębów? Jedzenie? Karmieni zwierzaka?
- Naucz się żonglować
- Napraw małą rzecz która Cię irytuje (wymień żarówkę, przyszyj guzik, rozplącz kabel od słuchawek)
- Posprzątaj jedną powierzchnię, na którą nie możesz patrzeć
- Bądź poza zasięgiem przez godzinę – wyłącz komputer i komórkę
- Usuń(lub wycisz) na Facebooku znajomych których posty Cię irytują
- Zagadaj do nieznajomego – pani w sklepie, ktoś na przystanku?
- Zrób sobie mini-masaż
- Włącz do swojej diety jedną zdrową rzecz
- Zakryj szczelnie oczy dłońmi na kilka sekund
- Popatrz na siebie w lustrze i znajdź rzeczy które Ci się w sobie pobają (może być nago;)
- Zainicjuj seks z partnerem(albo z samym sobą)
- Ubierz się wyjątkowo atrakcyjnie
- Ubierz się wyjątkowo wygodnie
- Idź do parku stań lub usiądź nic nie rób przez klika minut
- Wygrzewaj się w słońcu przez 15 min – to wystarczy żeby zapewnić organizmowi odpowiednią dawkę wit. C
- Znajdź miły zapach – kwitnące kwiaty? Ładne perfumy, olejek zapachowy?
- Znajdź coś co Cię rozśmieszy
- Prześpij się
- Wykorzystaj swoją drogę do domu żeby znaleźć piękne rzeczy które mijasz codzienne a ich nie widzisz
- Zrób zdjęcie
- Idź na spacer z aparatem i zrób cały reportaż fotograficzny
- Namaluj coś
- Odezwij się do znajomego – napisz sms, zadzwoń, napisz na czacie
- Powiedz bliskiej osobie za co ją cenisz
- Poproś znajomych żeby powiedzieli Ci kilka miłych słów
- Przeczytaj wiersz
- Przeczytaj kilka stron książki
- Pogłaskaj zwierzaka
- Kup sobie jakąś małą bardzo przyjemną rzecz (ja kupuje kwiaty)
- Zaplanuj co będziesz robić w weekend albo wakacje
- Idź na randkę sam ze sobą – pomyśl o tym na co masz ochotę i po postu to zrób(kino, wystawa, przedstawienie)
- Odwiedź muzeum
- Idź na wykład, prelekcję albo slajdowisko
- Zapisz swoje myśli w notatniku
- Jeśli jest bardzo źle – poproś o pomoc
A Wy jak dbacie o siebie?
Żródła:
http://www.psychologicalscience.org/news/minds-business/burnout-comes-in-three-varieties.html#.WQ4zGjFSDWc
http://lifehacker.com/why-self-care-is-so-important-1770880812
http://tinybuddha.com/blog/45-simple-self-care-practices-for-a-healthy-mind-body-and-soul/